sobota, 23 lutego 2013

Wałki MAGIC LEVERAG

Witajcie ! 
Po dłuższym planowaniu wreszcie je kupiłam. Wałki MAGIC LEVERAG, czyli efekt lokówki na zimno.Moje włosy nie wglądają ładnie po zwykłych wałkach,tak więc jak się kiedyś na nie przypadkiem natrafiłam postanowiłam że je kupi.
                                 Tak one wyglądają w pudełku:
 A Tak po wyciągnięciu: 

Ja kupiłam sobie 2 paczki :)
Jedna paczka zawiera 16 papilotów(8 małych i 8 dużych) oraz 2 haczyki, które składa się w jeden haczyk. Jedna paczka kosztowała mnie 7 zł + dostawa. Razem wyszło 22 zł.


Tak więc nakładamy papilota na haczyk,zahaczamy o włosy i ciągniemy haczyk i GOTOWE 

Tutaj macie filmik pomagający:




I zdjęcie pomagające :) 




A tu nasze zdjęcia na różnych osobach :D



Na swoich nie zrobiłam zdjęcia jak miałam je na sobie a efekt po zrobiłam tylko sobie i jednej siostrze.




Tak wyglądały moje włosy po ściągnięciu papilotów. Trzymałam je jakieś 1,5h na wilgotnych włosach.A i dodam że nakładałam tylko na końcówki.




          (Zdjęcia są robione z różnym światłem) 


A tak mojej siostry,dodam że ona ma grube włosy i ciężko je pokręcić i mi trochę wałków brakowało:

Niestety nie mam innego zdjęcia a to zostało wycięte :) 




                                    Tak więc to tyle zachęcam do kupienia !
                                                                                                                 BUZIAKI :*

wtorek, 19 lutego 2013

Jak zrobić śliczne paznotki :)

           Witajcie !!!
Dzisiaj mam dla was śliczne pazurki o to jak je zrobić...Nie będę się rozpisywała  przejdę do szczegółów :) 
         
                       Do tego użyłam lakieru, o którym już pisałam.:

I tego (cienki pędzelek)


Wytarłam pędzelek z tego cienkiego i moczyłam w turkusowym malowałam tylko końcówki.Efekt mi się bardzo podoba więc się z wami postanowiłam podzielić. Gdy już były suche wymalowałam je bezbarwnym lakierem. 
Efekt końcowy prezentował się tak:

Dla mnie BOMBA :) 

Wypróbujcie i napiszcie jaki efekt w komentarzach :)
              
                              

                                               Ściskam Was gorąco :* ;) 


niedziela, 17 lutego 2013

Laminowanie włosów



Witajcie dziewczyny
Jak widać w załączniku dzisiaj będzie o laminowaniu włosów.Ja osobiście laminowałam je nie więcej niż 4 raz nie dla tego że jest złe,tylko i wyłącznie dlatego że robię tyle maseczek że nie wiem, za która się wziąć.

Jaki efekt daje laminowanie włosów:
-wygładzenie
-połysk
-włosy się szybko nie przetłuszczają
-brak puszenia
- włosy są grubsze, cięższe,miększe
-końcówki łatwe do rozczesania, mniej się plączą

Co będzie nam potrzebne:
-miska
-folia
-odżywka
-żelatyna
-gorąca woda
-coś do wytarcia włosów
-chustka lub ręcznik

No to robimy:
Gotujemy wodę,w połowie szklanki (ja daję troszeczkę mniej),rozpuszczamy łyżkę żelatyny i mieszamy do chwili aż nie będzie grudek. Czekamy aż ostygnie.W tym czasie umyjemy włosy i tak troszkę wycieramy żeby nam nie kapało z głowy. Do żelatyny dodajemy około łyżki odżywki do włosów.Nakładamy tą naszą miksturę na włosy.Potem owijamy włosy folią i na to ręcznik albo turban. Trzymamy na głowie godzinkę.Po upływie czasu dokładnie spłukujemy.

piątek, 15 lutego 2013

Na przetłuszczające się włosy.......

Witajcie Dziewczęta!!!
 Dzisiaj jestem strasznie padnięta, więc będzie na szybko.:D


Wiele z nas ma problem przetłuszczania się włosów. Dlatego specialnie dla was  znalazłam maseczkę na przetłuszczające się włosy.No to do sedna.

Kompres jajkowy przeciw przetłuszczaniu się włosów.
Będzie potrzebne tylko jajko ;) 
Tak więc ubijamy białko na piane i do tego dodajemy żółtko. Nakładamy na wilgotne włosy na ok. 30 min 
i potem dokładnie spłukujemy, można nawet umyć włosy.(efekt sprawdził się nie tylko u mnie ale u mojej znajomej)




Jeżeli przetłuszczają się nam włosy należy również pamiętać, aby zbyt często ich nie czesać. Wtedy przetłuszczają się jeszcze szybciej 



Okej następna maseczka :) 

W większości maseczkach używa się tylko żółtko. Wiele razy zastanawiałam się co zrobić z białkiem :) Dlatego poszperałam w internecie,i znalazłam rozwiązanie.


Będzie nam potrzebne tylko białko i cytryna. 

Trzeba ubić białko i dodać sok z cytryny. Następnie przed myciem wsmarowujemy papkę  na 10 minut. Efekt murowany:)


                                                               



czwartek, 14 lutego 2013

Maseczka Drożdżowa :D

Są takie dziewczyny co piją drożdże. Ja raz spróbowałam, i już nigdy więcej.Ten smak dla mnie jest okropny no ale, nie każdy tak uważa.Tak więc ta  maseczka znajduję się na 2 miejscu,zaraz po maseczce bananowej. Podobno wpływa ona na porost włosów ja jeszcze tego nie zauważyłam , ale włosy po miej są takie mięciutkie, a ja takie uwielbiam. No ale do sedna. 


Potrzebne nam będzie:
-1/2 kostki drożdży 
-żółtko 
-3,4 łyżki oleju 
-*można dodać 1 łyżkę miodu 


Tak więc robimy :) 
Ucieramy drożdże na "papkę" i dodajemy resztę składników.Nakładamy na włosy owijamy folią i ręcznikiem. Pamiętać że drożdże w cieple ''wyrastają'', tak więc nie podgrzewamy suszarką :)
Papka jest klejąca i skleja włosy,więc najlepiej nakładać od nasady po same końce. Nakładamy ją przynajmniej na godzinkę.Ale czym dłużej tym lepiej ja trzymam ją 2 godziny.Potem spłukujemy i myjemy delikatnym szamponem.



Tak jak pisałam wcześniej maseczka poprawia szybkość rośnięcia włosa. Włosy są po niej  miękkie i  błyszczące.
Serdecznie polecam.
                                                      
                                                                             Buziaki :* 
Ps: jak będę ją następnym razem robić zrobię zdjęcia i dodam :) 

środa, 13 lutego 2013

Domowa maseczka bananowa

A więc przedstawiam jedną z moich ulubionych maseczek.Robiłam ją już bardzo dużo razy i zawsze działa tak samo.Okej przechodzimy do szczegółów :)

Co nam będzie potrzebne ?:
-banan
-1 żółtko
-1 łyżka miodu
-2 łyżki oleju

Miksujemy banana ,dodajemy resztę składników. Nakładamy na włosy (ja nakładam od góry ku dołu tak lepiej nakładać).Owijamy włosy w folię i podgrzewamy suszarką przez jakieś 2 minuty,potem robimy turban lub nakładamy ręcznik.Trzymamy minimum godzinę, czym dłużej tym z lepszą korzyścią dla naszych włosów. Ja zazwyczaj trzymam 2 godziny.Po upływie czasu myjemy włosy delikatnym szamponem. A potem nakładamy odżywkę, żeby włosy się lepiej rozczesywało :)  

                                                A tak wyglądał  jak już były suche ;)



                              ps: nie wiem czemu się tak odwinęły nigdy takie nie są :)
                           

                                                                      buziaki
Maniaczka



poniedziałek, 11 lutego 2013

Krem do rąk w innym zastosowaniu :)

Witam :*

W każdym, domu na 100 % znajduję się krem do rąk  więc kiedyś pomyślałam sobie że jeżeli na głowę daje się dosłownie wszystko to czemu by nie spróbować kremu ??? Tak więc spróbowałam.Pierwszy raz nałożyłam go tylko na końcówki, i wtedy żałowałam że nałożyłam TYLKO na końcówki  Drugi raz już nałożyłam na całą długość.Efekt u mnie był znakomity, za każdym razem działa tak samo.A więc po kremowaniu na włosach nie ma „siana”.Więc włosy wyglądają wtedy o niebo lepiej.


 Jak go używać ?

 Dajemy na rękę tak aby wystarczyło nam na całą długość włosów.Można po prostu dać bez dodawana niczego lub rozcieńczyć z wodą  Nakładamy go 1o minut przed kąpaniem lub po umyciu włosów.A następnie oczywiście spłukujemy. Jeżeli sprawdzi się można go dodawać do maseczek tak jak ja to robię 

 Najlepszy dla mnie okazał się Krem do rąk NATURA CARE regenerujący z gliceryną i oliwą z oliwek:

Używam go zawsze, gdy myje włosy 


 Następne o dobrym działaniu to:


Oby dwa kremy są z aloesu  Jeden z nich zawiera wit. E i A (może i tak jest w przypadku drugiego ale nic nie pisze) Gdy używałam tych dwóch dodawałam również do nich tego mojego ulubieńca 


 Trzeci z nich to  krem BeBeauty z masłem Shea i olejkiem kokosowym :



 Ten krem 
zabezpiecza końcówki .Niestety nie mogę go spotkać ostatnio obawiam się że został wycofany  

 No i czwarty ostatni, o którym zamierzam napisać to krem CZTERY PORY ROKU zimowy:



Jak na razie go jeszcze nie używałam ale mam zamiar.Ponieważ jest on z miodem i mlekiem. A to lubią moje włoski. 



Ale jednak,każde włosy są inne i może niektóre tego nie polubią.Jednak warto spróbować.Ja spróbowałam i się teraz z tym nie roztaje. 



Spróbujcie i napiszcie w komentarzach czy się wam spodobało:) 
                                                           
                                                                        Pozdrowionka :*
  

niedziela, 10 lutego 2013

Witajcie na moim Blogu :)

Witam Wszystkich
A więc do sedna.Moim celem są piękne, długie włosy.Tak więc postanowiłam założyć bloga.Moją motywacją był blog czesze się ,w którym dziewczyna tak dba o włosy że aż sama zaczęłam.Starania nie poszły w las bo ja już zauważyłam poprawę.A więc tak zaczęła się moja obsesja na punkcie włosów.Będę zbierać przepisy, testować a potem wam o nich pisać:)
Tak więc zapraszam do czytania :* 

                                                            

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...