niedziela, 9 kwietnia 2017

Ścięłam prawie 0,5m włosów!!!

Hej Wam!

    Jak ten czas szybko leci. Naprawdę jest kwiecień? Kiedy to minęło? Nie pisałam dość długo, to fakt. Ciągle się coś u mnie dzieję, sama jestem w szoku jak bardzo zmienia się moje życie- nie narzekam zmiany są dobre.
   
    Odkąd pamiętam zawsze nosiłam się z długimi włosami. Jedyna z pośród rodzeństwa długowłosa blondyna, osoba która chyba najbardziej uwielbiała moje włosy była moja mama. Ona była z nich dumna przez co mi ich nie ścinała, a ja do nich zwyczajnie przywykłam.Nastąpił chyba jakiś mój okres buntu ok kl.4 kiedy postanowiłam ściąć włosy,powiem jedno-wyglądałam źle.Ale dzięki temu moje włosy już nie były kręcone jak wcześniej tylko stały się proste jak drut, co mnie akurat cieszy :) Od tej pory ścinałam maks 10cm gdzie na tak długich włosach nie było widać specjalnej róźnicy.
    Ostatni raz włosy ścięłam rok temu, było to podcięcie końcówek ok 10cm :)
Zawsze marzyłam o długich włosach za pas, kiedy w końcu takie osiągnęłam doszłam do wniosku,że to nie jest nic dobrego. Zaczęłam mieć z nimi problemy, strasznie zrzedniały miałam ich o połowę mniej. Plątanie się było na porządku dziennym, czesanie zajmowało 15 min już nie wspomnę o tym,że ludzie kochali siadać na moich włosach (ałłł). Mój dywan mimo częstego odkurzania miał więcej włosów niż ja na głowie, a włosy wcinające się w zamek bolały chyba najbardziej.
    Postanowiłam ściąć włosy i to tak dosyć brutalnie dlatego doszłam do wniosku,że szkoda aby się zmarnowały. Znalazłam wiele fundacji oraz możliwości sprzedania włosów. Nie zdecydowawszy się na żadną konkretną postanowiłam najpierw je ściąć a następnie dopiero zadecydować :)
*włosy miesiąc po ścięciu*
Samego ścięcia dokonałam dość spontanicznie postanowiłam,że jadę i tak też zrobiłam.Nikomu nie powiedziałam była ze mną tylko moja siostra, reakcja ludzi była bezcenna. Mimo początkowych gróźb dochodzili do wniosku,że w sumie tak mi zdecydowanie ładniej.I nawet śmiem twierdzić,że to nie było wymuszane a szczere xD Ścięłam coś ponad 40 cm. Czy żałuję? Zdecydowanie nie. Po ścięciu okazało się,że jednak nie są tak rzadkie jak mi się wydawało wręcz przeciwnie jest ich całkiem sporo. Włosy zaczęły rosnąć w oczach,mimo,że minął niecały miesiąc od ścięcia  (początkowo były ścięte delikatnie za brodę) są już naprawdę długie :) Problem z wypadaniem przestał mi dokuczać. Zawsze włosy suszyłam naturalnie dlatego też musiałam je myć wcześnie a teraz nie ma to znaczenia czy umyje je o 19 czy 23 :) Czesanie jest błyskawiczne a co najważniejsze nikt mi na nie nie siada i już nie zostają mi w zamku od bluzy :D

Nie zrobiłam zdjęcia ani przed ani po, w sumie czego żałuję. Dla porównania daję Wam zdjęcie z dzisiaj i moje ostatnie zdjęcie w długich włosach zrobione od tyłu czyli z marca 2016 :)
Niestety nie jest to ten sam efekt jakby zdjęcie przedstawiało włosy z tego roku no ale cóż, możecie sobie tylko wyobrazić moje włosy za pupę :D Teraz już tylko pozostaję mi podjęcie decyzji gdzie chcę oddać ścięte włosy i to zrobić :)

A czy Wy zrobiłyście kiedyś tak drastyczną zmianę swoim włosom? Wolicie włosy długie czy raczej krótkie?

snapchat/instagram- LIFEBYKAARLA
 Do następnego,
buziaki,
Kaarla

poniedziałek, 31 października 2016

Jak spędzić długie jesienne wieczory #1- SERIALE

Hej Wam!

  Jesień zawitała na dobre a z nią nie tylko całe stosy nauki, spadające liście i coraz mroźniejsze powietrze ale i DŁUGIE WIECZORY. A kiedy ten wieczór już trwa i trwa, ty masz dość nauki, liści nie widać a na świeże mroźne powietrze i spacer jest już za późno, wtedy jest już czas na seriale!
  Osobiście jestem wielką maniaczką seriali i to nie tylko na jesień ale przez cały rok, czasami mam mniej czasu na nie a czasami więcej. Ale zdecydowanie wraz z nadejściem listopada oglądam je znacznie częściej to chyba przez to,że wolę otulić się kocykiem, zrobić herbatę z cytryną i miodem i pozostać w łóżku oglądając serial, opcjonalnie film.
   Dzisiaj postanowiłam napisać dla was pierwszy wpis z serii jesiennej i polecić wam seriale, które dosyć namiętnie oglądam,znajdują się tu różne kategorie, mam nadzieję,że któryś z nich spodoba się i Wam!

1.Pamiętniki Wampirów
"Elena jest załamana po śmierci rodziców w wypadku samochodowym. Pewnego dnia do jej szkoły przyjeżdża tajemniczy Stefan Salvatore. Dziewczyna nie wie, że Stefan jest wampirem. Zakochują się w sobie. W ich mieście dochodzi do kilku zabójstw, które wyglądają tak, jakby ich sprawcą było dzikie zwierzę. Okazuje się, że to wampir Damon Salvatore - zabójczo przystojny i arogancki, ale i uwodzicielski starszy brat Stefana. Ponad wiek temu Damon poprzysiągł Stefanowi wieczne cierpienie, dlatego że był jego rywalem w miłości do pięknej Katheriny, której Elena jest potomkinią. Czy Stefan będzie musiał zabić Damona? Czy może w Damonie zostało coś z człowieka? Którego z nich wybierze Elena?"

   Serial, który nie jestem pewna czy Wam polecać, ponieważ jeśli wciągniecie się tak jak ja to serce się Wam połamie na części ponieważ aktualnie transmitowane są odcinki ostatniego już sezonu. 
Pierwszy sezon tego serialu jeśli chodzi o animacje nie zachwyca, ogólnie pierwszy sezon mi się nie podoba. Akcja zaczyna się dziać dopiero później, uwielbiam cały ich team razem (staram się bez spojlerów-tak wiem dlatego trochę tajemniczo) a nie tak jak w początkowych odcinkach jako wrogów.  Obsada aktorka jest świetna, uwielbiam tych aktorów uważam,że każdy z nich pasuje do swojej roli idealnie.
  Kocham ten serial i polecam,nie zniechęcajcie się po pierwszych odcinkach, dalej jest już tylko lepiej i nie zanudzają nas tylko wątkami miłosnymi :) Pozostaje kwestia czy lubicie wampiry bo jest tu ich całkiem sporo.

2.The Originals 
"Opowieść o najstarszej rodzinie wampirów na świecie, która zobowiązała się przed wiekami pozostać na zawsze razem. Klaus , pół wampir, pół wilkołak, powraca do Nowego Orleanu – miasta, które wraz z najbliższymi wybudował kilkaset lat temu. Spotyka się z Marcelem  posiadającym całkowitą kontrolę nad mieszkańcami. Dowiaduję się także, że Hayley przebywa we francuskiej dzielnicy, poszukując wskazówek dotyczących historii jej rodziny"

Jeżeli ktoś tak jak ja wciągnie się w wyżej wymienione "Pamiętniki Wampirów" to ten serial jest dla nich. Serial jest tak jakby kontynuacją wątku z "PW" z pierwotnymi wampirami. Jak zawsze świetna obsada aktorska a sam serial można oglądać od pierwszego sezonu bo nie jest monotonny a efekty filmowe są zadowalające. Nie wiem jednak czy osoby które nie oglądały wcześniej "PW" połapią się w tym wszystkim.

3.Teen Wolf/ Nastoletni Wilkołak
"Scott McCall jest zwykłym uczniem, który niczym się nie wyróżnia. Ma lekko zwariowanego przyjaciela Stilesa i wydaje się, że więcej mu tak naprawdę nie potrzeba. Pewnego dnia, Scott za sprawą ataku w lesie zmienia się - staje się popularny, wysportowany.... nikt jednak nie wie, że za tym wszystkim kryje się mroczna tajemnica." 

Kolejny serial z sporą i to naprawdę sporą dawką istot nadprzyrodzonych, jest już bardziej przerażający niż "Pamiętniki Wampirów". Kolejna świetna obsada aktorska a jego fabuła jest  bardzo zaskakująca, kiedy myślisz,że już rozwiązałeś całą zagadkę i wiesz o co w tym wszystkim to BOOM niespodziewany obrót sytuacji.

4.90210
"Serial opowiada o Annie Wilson  i jej bracie Dixonie , którzy przeprowadzają się z Kansas do Beverly Hills i zaczynają naukę w lokalnej szkole West Beverly Hills High School. Sytuację Annie i Dixona pogarsza jeszcze fakt, że ich tata został dyrektorem ich nowej szkoły. Nowa szkoła to szok kulturowy dla Annie, słodkiej i miłej dziewczyny, która uwielbia teatr i dla Dixona, świetnego sportowca zaadoptowanego przez rodzinę Wilsonów. Annie i Dixon są silnie związanym ze sobą rodzeństwem, co pomoże zmierzyć im się z nowymi problemami i osobami, zwłaszcza Naomi, atrakcyjną, bogatą i zepsutą dziewczyną, Ethanem, popularnym szkolnym sportowcem, który rywalizuje z Dixonem, Navidem , aspirującym reporterem, który prowadzi szkolne wiadomości oraz Silver , buntowniczką, która gra w filmach w stylu YouTube"

9210 to Spin-off popularnego w latach 90. serialu Beverly Hills 90210, opowiada o życiu "typowych" amerykańskich nastolatków. Luźniejszy serial, całkiem ciekawy i fajnie zrobiony. Idealnie na jesienną porą ja właśnie mam na niego "fazę" i regularnie oglądam :)

5.Awkward
"Jenna Hamilton to zwykła, nieco zakompleksiona, amerykańska nastolatka. Chciałaby być popularna w szkole, ale brakuje jej odwagi i przebojowości. Wyróżnia ją to, że wieczorami bloguje o swoich problemach i rozterkach.
Tak było do tej pory, bo w serialu poznajemy Jennę w momencie, w którym przypadkowo ulega niegroźnemu wypadkowi, który wygląda... jak próba samobójcza.
Od tego momentu życie Jenny zaczyna się zmieniać – zaczyna na niej ciążyć stygmat dziewczyny z poważnymi problemami, co budzi zainteresowanie dzieciaków w szkole. I choć nie jest to rodzaj popularności jakiego sobie życzyła, stara się jakoś odnaleźć w tej niewątpliwie dziwnej sytuacji."

Jak widać na załączonym obrazu kolejny luźny serial na wieczór, obejrzałam wszystkie sezony.Fajnie bo można włączyć sobie go gdzieś w tle zając się czymś innym a i tak ogarniemy co się dzieje. Całkiem zabawny dosyć motywujący :)

6.Skins 
""Skins"to historia grupy nastolatków, którym wydaje się, że są już dojrzali. Nic dziwnego – mają prawdziwe, życiowe problemy. Ale czy potrafią sobie z nimi poradzić jak dorośli? Ci młodzi ludzie przypominają nieco grupę saperów, którzy stąpają po polu minowym... i co krok trafiają na ładunek wybuchowy. Seks i narkotyki, złamane serca i miliony unicestwionych przez dragi i alkohol szarych komórek. To prawdziwy obraz współczesnych nastolatków. Zero lukru i wazeliny. Przygotujcie się - będzie bolało."

Serial znacznie cięższy, życie nastolatków z tej gorszej strony. Poruszane są w nim problemy z którymi borykamy się my współcześni nastolatkowie. Może nie w tak mocny sposób jak bohaterowie ale myślę,że sporo wspólnych cech się znajdzie. Mimo,że wydaje się być nieciekawy jest naprawdę fajny obejrzałam wszystkie sezony i zaczęłam od początku :)
Co kilka sezonów zmienia się obsada aktorska w mniej lub większy sposób. 

7.Lost
"Serial opowiadający tragiczną historię 48 pasażerów pechowego lotu 815 z Sydney do Los Angeles, których samolot rozbija się na tajemniczej wyspie. W tym całym zamieszaniu jedynie jednej osobie udaje się zachować zimną krew. Jest to chirurg Jack, który pomaga komu tylko się da. Z czasem panika przeradza się w lęk i strach. Wszyscy muszą nauczyć się żyć w nowych warunkach. Nie zrobią jednak tego bez uporania się z własnymi życiowymi problemami. W każdym odcinku poznajemy historię i problemy "zagubionych" oraz tajemnice wyspy, która wyraźnie chce ich zatrzymać na zawsze. Lekarz, kaleka, narkoman, policjant, morderca, pechowiec, cwaniaczek, dziewczyna w ciąży i wielu innych współczesnych robinsonów będzie musiało nauczyć się współpracy. Inaczej stracą całkowicie szansę na przeżycie"

Serial, który zaczęłam oglądać tylko i wyłącznie ze względu na grającego tam aktora (Ian Somerhalder) którego kocham i uwielbiam za role w PW. Mimo to serial okazał się całkiem fajny ale niestety poprzez brak czasu jeszcze go nie skończyłam. Gdy znajdę czas na pewno do niego powrócę.

8.Arrow
"Serial „Arrow” to współczesna historia Zielonej Strzały, superbohatera komiksów DC Comics. Po 5 latach od katastrofy morskiej miliarder Oliver Queen, jak dotąd uznawany za zmarłego, zostaje odnaleziony na bezludnej wyspie na Pacyfiku. Kiedy powraca do domu, rodzina zauważa, że pobyt na wyspie bardzo go odmienił. Oliver próbuje pojednać się z najbliższymi i swoją byłą dziewczyną Laurel Lance, jednocześnie kreując swoją sekretną tożsamość. Odtąd za dnia Oliver jest bogatym, beztroskim i nieostrożnym kobieciarzem, jakim zwykł być, natomiast pod osłoną nocy jako Zielona Strzała walczy ze złem i stara się przywrócić miasto do jego dawnej świetności"

Ten serial zaczęłam oglądać z moją siostrą i okazał się być całkiem ciekawy, my chyba po prostu lubimy takie tajemnicze seriale.Szczerze to nie wiem czemu go lubię więc nie będę Wam tu teraz kręcić ale coś w sobie ma.Aktualnie pojawiają się nowy odcinki serialu, niestety ja jestem gdzieś daleko w tyle ponieważ ciągle czekam na siostrę. :)

9.Friends
"Serial o grupie sześciorga przyjaciół, którzy mieszkają w Nowym Jorku. Monica Geller  jest szefową kuchni i mieszka w Green Village wraz ze swoją przyjaciółką z dzieciństwa Rachel Green, rozpieszczoną dziewczyną, która porzuciła przyszłego męża przed ołtarzem i postanowiła rozpocząć nowe, samodzielne życie. Naprzeciwko mieszkania Moniki i Rachel mieszkają Chandler Bing, pracownik firmy zajmującej się przetwarzaniem danych odużym poczuciu humoru oraz Joey Tribbiani, niezbyt inteligenty, bezrobotny aktor. Phoebe Buffay, była współlokatorka Moniki, pracuje jako masażystka. Ross, brat Moniki, jest paleontologiem, którego porzuciła żona dla innej kobiety. Cała szóstka spędza razem wolny czas w kawiarence Central Perk lub w jednym z mieszkań i wplątuje się w różne zabawne sytuacje życiowe"

Serial, o którym słyszał chyba każdy. Uważam,że jest ponadczasowy, co pokazuje chodź by nawet fakt iż jest nagrany w '94r. a ja jak i wiele innych osób nadal go ogląda i myślę,że będzie go oglądać nadal. Luźny serial o życiu amerykanów, których życie wygląda całkiem podobnie do naszego (no prócz istotnego faktu iż nie jesteśmy amerykanami) i brakuje im Iphone'a w każdej możliwej scenie, wtedy moglibyśmy mieć całkiem dużo cech wspólnych:D
Całkiem zabawny idealny do kubka gorącej czekolady i rozpalonego kominka :)


A oto cała lista moich serialów, pojawiły się jakieś które oglądacie? A może jakieś o których nigdy nie słyszeliście? A może któreś od których jesteście wręcz uzależnieni? :)

Tradycyjnie zapraszam na mojego snapchata i instagrama, może to być również jakiś pomysł na długie wieczory! :D 

instagram-lifebykaarla

snapchat-lifebykaarla 

Serdecznie zapraszam będzie mi bardzo miło :)
Strasznego Halloween życzę,
jeśli takowe obchodzicie
Całuję mocno,
Kaarla :*

niedziela, 18 września 2016

WAKACJE 2016

Hej Wam!

  Wiem,że wakacje się już skończyły a przynajmniej dla większości z nas ale dzisiaj trochę powrotu do tego pięknego okresu czasu jakim są wakacje.


  Osobiście te wakacje były dla mnie zupełnie inne zrobiłam dużo rzeczy,których nigdy w życiu wcześniej nie robiłam i myślę,że wykorzystałam ten czas najlepiej jak mogłam.


WAKACJE 2016

Od pierwszego dnia korzystałam jak tylko mogłam i zaczęłam je festiwalem, gdzie wróciłam w środku nocy do domu a godzinę później jechałam już do Zakopanego całkiem sporą ekipą znajomych :)
Mogę śmiało powiedzieć że nigdy wcześniej nie spędziłam tak dobrze czasu w górach, pomimo że pogoda nas nie rozpieszczała aczkolwiek pogoda mimo mżawki była idealna tylko ta mgła :/ Nasz widok z okna na panoramę Tatr był tylko białą pustką :( 
  
Podczas tych dni mogę śmiało powiedzieć, że pozwiedzałam jaskinie i szczerze nie wiedziałam,że jest to takie fajne. Przyznam,że dawno nie byłam tak umorusana błotem i tak bardzo przemoknięta :D
Polecam Jaskinie Mylną i Wąwóz Kraków 
Kolejnego dnia zaliczyliśmy klasyki czyli Gubałówka,Krupówki czy też Wyciąg Butorowy :)
A pod koniec dnia przed samym powrotem w końcu ukazały się nam góry.
A ja nadal nie wiem jak przeżyłam te 3 produktywne dni śpiąc podczas nich raptem 4 godziny :o

W tym roku jak mogliście zauważyć na snapchacie ciągle jeździłam nad wodę nie jestem w stanie wyliczyć dokładnie ale co do takich wypadów to jestem spełniona bo w tym roku zaliczyłam wszystkie miejsca które chciałam :) 

W połowie lipca obchodziłam swoje 16 urodziny z tego powodu postanowiliśmy zrobić wypad do Krakowa, gdyż naprawdę uwielbiam to miasto ^^
Postanowiliśmy pozwiedzać bardziej nietypowe miejsca ale oczywiście Rynek i Wawel to obowiązek. A tak nawiasem mówiąc to nie wiedziałam,że może być tyle życia w mieście ok 1 w nocy sprawiło to,że pokochałam to miasto jeszcze bardziej <3 
          Międzyczasie zwiedziłam całkiem sporo miast w Polsce ale jakoś zdjęć brak :(
Później przyszedł czas na Światowe Dni Młodzieży, niestety nie mai,łam okazji uczestniczyć przez cały dzień ale na kilka dni zagościłam i uważam,że to wspaniałe wydarzenie a fakt,że odbyły się w Polsce i to jeszcze w Krakowie dodało im uroku. Świetny sposób na poznanie ludzi z całego świata, przemili, przesympatycznie tym bardziej cieszę się,że miałam okazję tam być :) 
               




















Następnie przyszedł czas na to co tak długo czekałam, mogłam zrealizować swój prezent od siostry i polecieć do Anglii :)
Mieszkałam w mieście Luton razem z siostrami i znajomym. Niewielkie mieszkanie typowe charakterystyczne dla angielskiego stylu :)

Niedługo po moim przylocie wybraliśmy się pod namiot do Dorset's Coast. Przepiękne miejsce nad morzem, piękna przeźroczysta woda i jej kolor a w dodatku jest to morze nad terenem górzystym co było moim marzeniem morze i góry, czego chcieć więcej? 

Kolejnego dnia postawiliśmy na większą rozrywkę i pojechaliśmy w troszkę inne miejsce, które było również piękne aczkolwiek mniej urokliwe niż pierwszego dnia. Czułam się tam jak na plaży w Bułgarii i w końcu była piaskowa plaża a nie te okropne kamyki ughh 
A na zakończenie dnia zaliczyliśmy molo :)
Takie ozdoby można było spotkać zaskakująco często szkoda,że w Polsce nie mamy takich zwyczajów :(

Następna wycieczka była wycieczką do Londynu 
Pałac Buckingham
Victoria Memorial przed pałacem Buckingham 

Najpyszniejsze lody domowe jakie jadłam= Tomek mistrz kucharzenia ^^

Następnie przyszedł czas na Brighton :)
A na tym cudeńku byłam i ogromnie polecam, pierwszy raz w życiu piszczałam-super uczucie ^^
Widok z molo na plażę 

Pozostałe dni w UK spędziłam głównie z siostrami robiąc zwykłe rzeczy, ale możliwość tego bardzo mnie cieszyła ponieważ ostatnio tej możliwości mamy mniej :)

A później nadszedł czas powrotu :)

Pozostałą część wakacji spędziłam głównie z przyjaciółmi. 
Tak jak pisałam w poście o zakończeniu sql KLIK że rozpoczynam najlepsze wakacje w życiu i teraz oficjalnie mogę powiedzieć,że takie były :) 

A jak Wasze wakacje? Stało się coś przez co są wyjątkowe i będziecie je pamiętać przez długi czas? 

serdecznie zapraszam na moje social media: :)
Snapchat- LIFEBYKAARLA
Instagram- LIFEBYKAARLA

Całuję mocno,
Kaarla :*

PS:Udanego roku szkolnego niech moc będzie z nami ! 

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...