niedziela, 11 sierpnia 2013

Szamponetka firmy Marion nr. 62 - ciemny blond

Witajcie :)

Jak wspominałam w ostatnim poście kupiłam szamponetke, jest to nr.62 Ciemny Blond z firmy Marion.
Wyglądał ona tak: 
 Niestety nie zrobiłam zdjęcia (to jest z internetu i jest niewyraźne ale tylko takie było). Macie tak tylko dla skojarzenia.

Ja zrobiłam to troszkę inaczej niż na opakowaniu.
Najpierw umyłam włosy,a następnie nałożyłam 1/3 opakowania. (bałam się że efekt na moich włosach będzie za mocny, więc tak spróbowałam) Trzymałam to 20 minut, spłukałam. Gdy włosy już wyschły okazało się że efekt nie jest zbyt mocny, (ale był) więc pomalowała drugi raz. Potrzymałam 30 minut i zmyłam :) 

Oto efekt :
w domu z lampą 

normalnie końcówki są takie same tutaj odbija słońce 

ten kolor jest bardzo rzeczywisty 



Włosy zmasakrowane przez 2 dni, w kucyku i warkoczu więc dlatego takie "odstawiające", normalnie takie nie są. 
Teraz porównanie:


                                     Efekt widoczny :D 

Cenna: 3,50
Użycie: jak zwykły szampon, ale jak się trzyma na głowie to spływa 
Dostępność: ja kupiłam w naturze, ale w zwykłym kosmetycznym też kupi :D

Ocena: 8/10

Oczekiwałam większego odżywienia (szamponetka z aloesem i kreatyną więc czekałam na coś więcej. Ale były nieco lepsze).Ogólnie jestem zadowolona kolor wyszedł świetny, ale następnym razem chyba użyje z joanny. Po tamtej miałam świetne włosy,chodź przed użyciem były w kiepskim stanie.


A wy używałyście szamponetki tej firmy? Podobał się efekt?
Wolicie tą czy z joanny? 


                                                                       Pozdrawiam :)


14 komentarzy:

  1. Fajny kolorek, szkoda że nie można pogłaskać zdjęć kłaczków, a zamierzasz kolor rozjaśniać, ściemnić czy może zostawić taki jak jest? :)

    A o odgniecenia to się nie martw, tylko nie noś wiecznie tej samej fryzury typu kitka, bo się połamią jak mi :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie jak chcesz coś zmienić to je rozjaśnij, masz dość ciemne :)
      Nie nosze, nie nosze ciągle coś innego :P

      Usuń
  2. kolor wyszedł Ci super i po cichu sama marzę o takim naturalnym blondzie bo mój mi się już znudził :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Zawsze można coś zmienić, szamponetki odżywiają więc możesz sobie odmienić :D

      Usuń
  3. Ja używałam joanny zawsze i straaasznie wysuszała moje włosy. Więc jej nie polecam, ale u każdego co innego się sprawdza. ;)

    Piękne masz te włosy!:) Dodaję do obserwowanych!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie każde włosy są inne, u mnie się sprawia najlepiej :)
      Dziękuję ! :P

      Usuń
  4. Ja miałam i tą i z Joanny i obie sprawdziły się u mnie w 100% ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja używałam z Joanny czekoladowy brąz i był super :)
    A Tobie kolorek wyszedł super:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uzyskałaś bardzo ładny efekt :)! Nie używałam nigdy ani Joanny ani Marion, za to bardzo dobrze wspominam przygodę z rudą szamponetką z Delii.
    Pozdrawiam :)!

    OdpowiedzUsuń
  7. Super wyszedł Ci kolor... :-) U mnie niestety włosy są mega odporne na farbowanie i z kolorem często dzieją się prawdziwe cuda. Ale sprawdzę i tę szamponetkę. Dzięki za inspirujący wpis!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuje za komentarz.! Każdy z nich czytam i staram się odpowiedzieć na zadawane przez Was pytania. :)
Jeśli podoba Ci się blog zapraszam do obserwowanie wtedy będziesz na bieżąco! :)

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...